Przyszedł zapalić papierosa, ukradł portfel
O tym, że okazja czyni złodzieja przekonał się mężczyzna, który pozostawił w otwartej przyczepie kempingowej portfel z dokumentami. W portfelu było około 900 złotych i 20 euro. Kradzieży dopuścił się 51 latek, który rano poszedł do swojego znajomego, aby zapalić papierosa.
Kilka dni temu janowska policja została powiadomiona przez 52 letniego mieszkańca gminy Dzwola o kradzieży portfela wraz z dowodem osobistym i pieniędzmi. Portfel pozostawił w niezamykanej przyczepie kempingowej w lesie przy stawie.
Funkcjonariusze dość szybko ustalili i zatrzymali sprawcę. 51-latek swoje zachowanie tłumaczył tym, że chciał z rana zapalić papierosa więc poszedł do znajomego, który często przebywa w przyczepie kempingowej przy stawie. Gdy zobaczył, że nie ma nikogo, postanowił zabrać leżący pod stolikiem portfel.
Następnie wyjął z niego pieniądze, a portfel wyrzucił do rzeki. Szybko zdążył wydać pieniądze na napoje skokowe.
W portfelu poza polską walutą znajdowało się też euro. Sprawca chciał wymienić u swojego znajomego skradzione pieniądze, ale podejrzewając, że mogą być fałszywe, niewiele myśląc wyrzucił je w zarośla.
Policjanci odzyskali skradzione euro. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży. Przyznał się do winy. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Za kradzież mienia kodeks karny przewiduje karę 5 lat pozbawienia wolności.