Odnaleziona grzybiarka.
Ponad 70-osobowa załoga policjantów, strażaków, strażników leśnych i rodziny poszukiwała od wczorajszego wieczora 75-letniej kobiety, która zaginęła w lesie zbierając grzyby i żurawinę. Kobieta odnalazła się dziś około godz. 10.00. na jednej z dróg leśnych pomiędzy dwiema miejscowościami. Policjant, który ją zauważył, zabrał do szpitala. Cała i zdrowa, choć bardzo przemęczona wróciła do domu.
Ponad 70-osobowa załoga policjantów, strażaków, strażników leśnych i rodziny poszukiwała od wczorajszego wieczora 75-letniej kobiety, która zaginęła w lesie zbierając grzyby i żurawinę. Kobieta odnalazła się dziś około godz. 10.00. na jednej z dróg leśnych pomiędzy dwiema miejscowościami. Policjant, który ją zauważył, zabrał do szpitala. Cała i zdrowa, choć bardzo przemęczona wróciła do domu.
Wczoraj przed godz. 22.00 janowscy policjanci udali się do miejscowości Krzemień II, ponieważ otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 75-letniej mieszkanki tej miejscowości. W rozmowie z synem zaginionej ustalono, ze kobieta około godz. 10.00 rano wyszła z domu do lasu na grzyby i żurawinę. W tym czasie mężczyzna wykonywał prace w polu. Kiedy wrócił do domu, okazało się, że matka nie wróciła z lasu.
Policjanci przystąpili do poszukiwań. W działaniach policjantów wspomagał pies służbowy oraz jednostki straży pożarnej. Jednocześnie w trakcie przeczesywania lasu, funkcjonariusze sprawdzali inne miejsca, gdzie mogłaby przebywać 75-latka. Patrolowano główne szlaki kompleksu leśnego, drogi dojazdowe do pobliskich miejscowości a także sprawdzono oddziały miejscowego szpitala. Jednak na ślad kobiety nie natrafiono.
Poszukiwania wznowiono dziś o świcie. Ponad 70-osobowa załoga policjantów, strażaków, strażników leśnych i członków rodziny zaginionej przeczesywała po raz kolejny odcinki kompleksu leśnego.
Pies tropiący podjął trop i doprowadził do bagien mieszczących się obok tzw. ,,Biłgorajskiego gościńca”. Biorąc pod uwagę, że jest to rejon bagienny, rozpoczęto penetrację samochodem terenowym. Grupa poszukiwawcza jednocześnie patrolowała teren od miejsca zamieszkania zaginionej w kierunku miejsca, do którego doprowadził pies tropiący.
Funkcjonariusze w tym samym czasie oprócz patrolowania leśnych dróg o zaginięciu 75-latki informowali mieszkańców okolicznych wiosek a także napotkanych licznie w lasach grzybiarzy.
Około godziny 10.00 dyżurny dyżurny janowskiej komendy otrzymał informację, że kobieta o podanym rysopisie, przybywa przy drodze leśnej łączącej Władysławów z Momotami. Na wskazane miejsce został skierowany jeden z funkcjonariuszy, który zauważył zaginioną. Kobieta była przemęczona długim marszem i sennością. Policjant zawiózł 75-latkę do miejscowego szpitala. O odnalezieniu poinformowano rodzinę. Kobieta cała i zdrowa wróciła do domu.