Wpadka paliwowych złodziei.
Wczoraj janowscy policjanci zatrzymali dwóch braci w wieku 15 i 17 lat, którzy włamali się do zaparkowanego samochodu i skradli paliwo. Wartość strat poszkodowany wycenił na ponad 200 złotych. Sprawcy wpadli w ręce mundurowych w momencie, gdy usiłowali skraść paliwo z kolejnego samochodu.
Wczoraj janowscy policjanci zatrzymali dwóch braci w wieku 15 i 17 lat, którzy włamali się do zaparkowanego samochodu i skradli paliwo. Wartość strat poszkodowany wycenił na ponad 200 złotych. Sprawcy wpadli w ręce mundurowych w momencie, gdy usiłowali skraść paliwo z kolejnego samochodu.
Wczoraj po godzinie 13.00 dyżurny janowskiej komendy przyjął zgłoszenie o kradzieży paliwa z jego pojazdu. Zgłaszający zdarzenie poinformował, że zaparkował samochód przy lesie i poszedł na grzyby. Gdy wrócił, zauważył, że kurek od wlewu do baku paliwa jest uszkodzony. Mężczyzna stwierdził znaczny ubytek paliwa. Łączną wartość strat oszacował na ponad 250 zł.
Dyżurny skierował na miejsce zdarzenia policjantów. Kiedy ci przybyli na miejsce, zauważyli, że przy innym zaparkowanym przy lesie samochodzie stoją dwaj młodzi mężczyźni. Na widok funkcjonariuszy rzucili się do ucieczki. Zostali zatrzymani, okazali się nimi 17-latek oraz jego 15-letni brat - mieszkańcy gminy Janów Lubelski.
Obaj mężczyźni odpowiedzą za kradzież z włamaniem, 17-latek przed sądem, zaś jego nieletni brat - przed sądem rodzinnym.