Nieodpowiedzialne matki.
W miniony weekend janowscy policjanci zatrzymali dwie młode pijane matki. W sobotę 24-latka mając blisko 1,5 promila sprawowała 'opieką' nad swoim czteromiesięcznym synkiem. Mundurowi znaleźli ją siedzącą w parku na ławce a przy niej dziecko w wózku. Następnego dnia 23-latka zajmowała się 2 letnim chłopcem mając ponad 2,5 promila w organizmie.
W miniony weekend janowscy policjanci zatrzymali dwie młode pijane matki. W sobotę 24-latka mając blisko 1,5 promila sprawowała „opieką” nad swoim czteromiesięcznym synkiem.Mundurowi znaleźli ją siedzącą w parku na ławce a przy niej dziecko w wózku. Następnego dnia 23-latka zajmowała się 2 letnim chłopcem mając ponad 2,5 promila w organizmie.
W sobotę wieczorem dyżurny janowskiej komendy odebrał telefon od mężczyzny, który oświadczył, że jego żona wyszła z domu z ich czteromiesięcznym synkiem i do tej pory nie wróciła. Policjanci natychmiast pojechali na miejsce. Tam zgłaszający poinformował, że żona wyszła po godzinie 15.00 z domu mówiąc, że idzie do koleżanki. Mężczyzna opisał w co ubrana była żona i jak wyglądał wózek.
Policjanci przystąpili do poszukiwań matki i dziecka. Znaleźli ją siedzącą w parku na ławce. Przy niej znajdowało się dziecko w wózku. Jak się okazało kobieta była pijana miała blisko 1,5 promila alkoholu. 24-latka poinformowała, że dziecko od kilku godziny nie było karmione i przewijane ale nic mu nie jest. Policjanci na miejsce wezwali karetkę pogotowia. Zarówno dziecko jak i matka zostało przewiezione do janowskiego szpitala.
Wczoraj wieczorem do komendy zadzwoniła kobieta, która oświadczyła, że jej córka sprawuje opiekę nad małoletnim dzieckiem i pijana wszczyna awantury. Policjanci, którzy pojechali na miejsce ustalili, że nietrzeźwa 23-letnia mieszkanka gminy Modliborzyce sprawuje opiekę nad swoim 2 letnim synkiem. Jak się okazało kobieta miała ponad 2,5 promila alkoholu. 23-latka awanturowała się i była agresywna. Pijaną matkę umieszczono w policyjny areszcie. Dzieckiem zaopiekowała się babcia.
Za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia obu kobietom może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności. O zdarzeniach zostanie także poinformowany Sąd Rodzinny i Nieletnich.